Dzisiaj rozmawiamy z Jessy Pastran lepiej znaną jako Ruedac Fyah, utalentowaną kobietą, która reprezentuje wenezuelski rap, mam nadzieję, że spodoba ci się nasza rozmowa o jej pracy artystycznej.
Astrid: Kiedy zdecydowałaś się rapować?
Ruedac: W 2009 roku miałem okazję słuchać reggae, lubiłem słuchać zespołów takich jak Alika & the new alliance, Morodo, gdzie w pewien sposób połączyli rap, a z czasem poszedłem głębiej, zacząłem pisać własne piosenki, a w 2010 roku ochrzcili mnie Ruedac.
Astrid: Jak to jest być raperem w środowisku muzycznym, w którym dominuje płeć męska?
Ruedac: Czasami jest to zabawne, myślę, że bycie kobietą nigdy nie było przeszkodą w robieniu tego, co robię, tylko że na scenie rapowej są przyzwyczajeni do szacunku dla kobiety, która ubiera się jak mężczyzna i rapuje, że bardzo kobieca kobieta, która rapuje, ale zawsze byłem jednym z tych, którzy lubią przełamywać formę, Są mężczyźni, którzy zachęcają do siły kobiet w rapie, a dzięki mężczyźnie, bratu dokładnie, wiedziałem, że to rapowanie na podstawie.
Astrid: Kiedy po raz pierwszy nagrałaś?
Ruedac: W 2009 roku w studiu w Guatire. Producentami byli 4Mc i Chapas, tego dnia Chapas powiedział mi, jak ważne jest to, co robi i do dziś pamiętam jego słowa “to nie jest gra, to nie tylko śpiewanie, to poświęcanie miłości i szacunku”.
Astrid: W ilu projektach muzycznych brałaś udział od samego początku?
Ruedac: Trudno je zliczyć hehe, mógłbym podkreślić najważniejsze; kiedy opanowałem moją inscenizację i mój głos, zrobiliśmy projekt w Wieży Dawida z dziećmi społeczności, który opierał się na warsztatach RAP, pisania i struktury, a dzieci zademonstrowały i otworzyły się, aby wyrazić to, co czuły. Uczestniczyłem również w grupie o nazwie Hermandad RAD, która składała się z 3 kobiet i udało nam się odwiedzić kilka miejsc w Wenezueli jako grupa. W 2019 roku zostałam wybrana w konkursie Beat Killers, dzięki czemu zdobyłam nagrodę dla mistrza Killzbeats za produkcję piosenki “Reason and Glory”, a w 2021 roku zostałam wybrana do konkursu Lyrical Culture, będąc pierwszą kobietą, która wzięła udział w tym projekcie, który jest obecnie realizowany i walczy o wygraną.
Astrid: Kiedy był twój pierwszy występ na żywo? Czy to jako solowy raper, czy z zespołem?
Ruedac: Moja pierwsza prezentacja miała miejsce w 2009 roku, na imprezie społecznościowej, pamiętam, że nerwy zniknęły z mojego powietrza, za bardzo się trzęsłem! Jednak ludzie mnie wspierali i po raz pierwszy było brutalnie.
Astrid: Jakie inne zawody uprawiasz poza muzyką?
Ruedac: Jestem matką 5-letniej dziewczynki, pracuję również w projektowaniu graficznym i zajmuję się woskowaniem, rzęsami i pielęgnacją włosów w określone dni tygodnia.
Astrid: Są jacyś artyści referencyjni?
Ruedac: Alika, Jorja Smith, Ivy Queen.
Astrid: Czy brałaś udział w imprezach krajowych?
Ruedac: Na poziomie krajowym byliśmy w Maracaibo, w Maracay, Mérida, Walencji, Mirandzie, Tinaquillo, Cojedes.
Astrid: Jaki jest cel w twoich tekstach?
Ruedac: Moim celem jest bycie całkowicie przejrzystym, nie chcę być przykładem dobrej dziewczyny dla nikogo, jestem niezwykle ludzka, popełniam błędy, podejmuję złe decyzje i staram się być lepsza każdego dnia, nie zapominając, kim byłem, moim celem w muzyce jest pozostawienie mojej osi czasu nagranej i nieskończenie wdzięczna tym, którzy utożsamiają się z moimi procesami.
Astrid: Czy robiłabyś to do końca życia?
Ruedac: Czasami to kwestionuję, myślę, że przeciwności losu są szansą na rozwój. Gdybym jutro chciał poświęcić się czemuś zupełnie innemu, dałbym się ponieść intuicji i robił inne rzeczy, ale muzyka zawsze będzie częścią mnie, jestem bardzo wokalistą, rockolite sam w sobie i zawsze zapisuję frazy z głowy, to już nawyk, który mam, dlatego nigdy bym nie opuścił muzyki.
Ogromnie wdzięczny Jessy za umożliwienie nam dowiedzenia się więcej o niej i zapraszam do spaceru po jej sieciach społecznościowych.
Media społecznościowe:
Instagram: @Ruedacfyah
Facebook: Ruedac fyahbabylon
Świergot: @ruedacfyah
YouTube: Má Fyah