Dziś jesteśmy z Ricardo Sarabią, wenezuelskim artystą integralnym, który dziś opowiada nam o części swojej pracy artystycznej. Smacznego!
Astrid: Jaką twórczość artystyczną rozwijałaś przez całe życie?
Ricardo: Zacząłem studiować sztukę kulinarną w 2006 roku.
Jednocześnie brałem udział w kursach dramaturgii i narracji “César Rengifo”.
Od 2002 roku byłem bardzo skłonny do pisania (poezji i narracji opisowej) przez 12 lat, co doprowadziło mnie do poszukiwania wiedzy na ten temat.
Od 2007 roku udało mi się kupić swój pierwszy aparat cyfrowy i wraz z nim rozwinąć wszystko, co wiem dzisiaj w zakresie produkcji audiowizualnej, fotografii i postprodukcji cyfrowej.
Poprzez zbiorowy i empiryczny rozwój jesteśmy szkoleni w różnych technikach graficznych, takich jak sitodruk. Rendering cyfrowy i fotomontaże.
Astrid: Z jaką gałęzią sztuki najbardziej się identyfikujesz?
Ricardo: 7. sztuka. Kino, reżyseria, montaż, oświetlenie, fotografia.
Astrid: Czy potrafisz powiązać fotografię z malarstwem i osiągnąć artystyczną fuzję?
Ricardo: Są one wyraźnie powiązane w wykonaniu i technice, szczególnie dlatego postrzegam malarstwo jako coś, co musi być wyrażone na dużą skalę, a najlepszym sposobem na wychowanie, szkicowanie, są techniki fotograficzne i fotomontaże cyfrowe, a dziś kompozycja cyfrowa jest dziełem sztuki, które może mieć większą wartość niż projekt już zrealizowany na dużą skalę. Tworzenie galerii nfts.
Astrid: Czy brałaś udział w wydarzeniach, wystawach, forach, w całym kraju? Opowiedz nam o tym i w jakiej pracy artystycznej brałeś udział.
Ricardo: Przez miesiąc wystawiałem fotografię w gigantografii w PDVSA La Estancia Cultural Art Center (Caracas / Wenezuela), przez lata realizowałem makro projekt kulturalno-artystyczny w całym stanie Miranda i części Dystryktu Stołecznego, w którym uczestniczyłem w różnych doświadczeniach i forach.
Kilkakrotnie prowadziłem kursy z fotografii cyfrowej. Obecnie pracujemy nad zwiększeniem naszej ekspozycji w tej obecnej dynamice cyfrowej, w której każdego dnia procesy wartościowania artystycznego w świecie cyfrowym przyspieszają coraz bardziej w praktycznie wszystkich ekspresjach artystycznych.
Astrid: Czy jesteś niezależną artystką, czy rozwijasz się w ekipie lub kolektywie?
Ricardo: Chcę, żeby świat był bardziej uczciwy, chcę, żeby moja sztuka sprawiała, że ludzie czuli się tak samo, jak sprawia, że czują prawdę.
Astrid: Jakie osobiste przesłanie starasz się przekazać, kiedy wyrażasz siebie artystycznie?
Ricardo: Jestem miłośnikiem kinematografii i empirycznej nauki, poprzez docenienie kompozycji filmowej, moje zdjęcia są klatkami i kompozycjami używanymi i przetwarzanymi przez dziesięciolecia w historii światowego kina. Obecnie skupiam się na projekcie, który ma na celu zarejestrowanie w wyraźny, naturalny sposób, różnych cech genetycznych wenezuelskiego gentilicio, głównie kobiecego.
Astrid: Opowiedz nam o swoim temacie fotograficznym.
Ricardo: Piękno. Natura i światło, jesteśmy miłośnikami światła jego siły i tego, co reprezentuje w tej rzeczywistości, w której żyjemy, dla nas jest całością.
Astrid: Jak myślisz, jaki wpływ społeczna może mieć twoja praca jako artystki?
Ricardo: Być może głównym celem mojej sztuki jest wpływ społeczny, który mogę osiągnąć, ponieważ jednym z moich celów jest przełamanie bariery społeczno-ekonomicznej, która istnieje na kontynentach takich jak Ameryka i Afryka poprzez sztukę, a następnie możliwość finansowania działań kulturalnych i artystycznych w różnych miejscach oraz finansowanie makroprojektów, które modyfikują estetykę i kulturę poszczególnych regionów. Sztuka zbawia, leczy, a my, jej twórcy, ponosimy odpowiedzialność za resztę naszych bliźnich.
Astrid: Między narzędziami cyfrowymi i ręcznymi, co jest dla ciebie wygodniejsze?
Ricardo: Wierzę w rewolucje i zmiany, także w zdolności adaptacyjne ludzi. Techniki, które historycznie doprowadziły nas do miejsca, w którym jesteśmy, nie powinny umrzeć, ale konieczne jest również uspołecznienie nowych trendów i technik, aby więcej osób miało dostęp do nowych technologii cyfrowych nie tylko w fotografii, ale w różnych ekspresjach. Jesteśmy w erze cyfrowej i musimy wiedzieć, jak się w niej wyrazić.
Astrid: Czy robiłabyś to do końca życia?
Ricardo: Nie jest łatwo podejmować ostateczne decyzje w życiu, zwłaszcza gdy jesteśmy “dziećmi Rupertów i Maryi”, ale tylko wytrwałość prowadzi was do wielkości i musimy mieć pewność, że w ten sposób jesteśmy w stanie tworzyć! Dziś jest to już dla mnie rzeczywistość i nigdy nie zamierzam pozbywać się tego, gdzie kroczę, ani wyrażać poprzez moją sztukę wielkości wszechświata, który nosimy w sobie.
Dziękuję Ricardo za umożliwienie mi przeprowadzenia tego wywiadu dzisiaj!
Dla mnie to zawsze zaszczyt dzielić się ze wspaniałymi artystami.
Zapraszam do śledzenia Ricardo na jego portalach społecznościowych.
Media społecznościowe:
Instagram: @el_jaguart