Dziś jesteśmy z Alfredo “Aljobem” Brito, wenezuelskim artystą integralnym, dziś opowiada nam o części swojej pracy artystycznej. Smacznego!
Astrid: Jaką twórczość artystyczną rozwijałaś przez całe życie?
Alfredo: Odkąd byłem bardzo młody, uważałem się za osobę o wielu obliczach i rozwijałem sztukę w różnych gatunkach, takich jak rysunek, malarstwo, graffiti, poezja, muzyka i produkcja audiowizualna.
Astrid: Z jaką gałęzią sztuki najbardziej się identyfikujesz?
Alfredo: Prawda jest taka, że nie mam ulubionej gałęzi, wszystkie rzeczy, które robię, czy to graffiti, muzyka czy wszystko, o czym wspomniałem powyżej, lubię to robić, tylko że istnieje oddział, który być może poświęcił więcej czasu niż inny i powiedzmy, że w produkcję audiowizualną inwestuję najwięcej czasu, ponieważ w taki czy inny sposób obejmuje wiele innych gałęzi.
AstridKiedy malowałaś po raz pierwszy?
Alfredo: Pierwszy raz uchwyciłem coś na ulicy w 2005 roku i pamiętam, że to była postać, a potem na początku 2006 roku zacząłem malować bomby i wtedy zakochałem się w graffiti.
Astrid: Czy brałaś udział w wydarzeniach, wystawach, forach, w całym kraju?
Opowiedz nam o tym i w jakiej pracy artystycznej brałeś udział.
Alfredo: W najważniejszych wydarzeniach graffiti, w których brałem udział, były to wystawy ekipy SDS w Walencji, jestem również producentem corocznego Homemade Sound Festival i zgromadziliśmy różnych artystów z różnych części kraju.
Astrid: Czy jesteś niezależną artystką, czy rozwijasz się w ekipie lub kolektywie?
Alfredo: Jestem niezależnym artystą, ale reprezentuję też kolektyw o nazwie Monte y Culebra.
Astrid: Jakie osobiste przesłanie starasz się przekazać, kiedy wyrażasz siebie artystycznie?
Alfredo: Myślę, że nadal jestem w trakcie poszukiwań, a może nie mam konkretnej wiadomości; Szukam tylko tego, co robię, aby zostawić coś pozytywnego ludziom, do których dotarłem.
Astrid: Jakieś techniki, których jeszcze nie obsługujesz, a chcesz się ich nauczyć?
Alfredo: Tatuaż; To sztuka, którą podziwiam i jestem ciekawa, aby się jej nauczyć.
Astrid: Jak myślisz, jaki wpływ społeczna może mieć twoja praca jako artystki?
Alfredo: Wierzę wiernie, że sztuka zmienia i może dotrzeć do umysłów i serc ludzi, wierzę, że artyści ponoszą odpowiedzialność za to, że to, co robimy, generuje pozytywne rzeczy dla społeczeństwa.
Astrid: Między narzędziami cyfrowymi i ręcznymi, co jest dla ciebie wygodniejsze?
Alfredo: Bardzo dobrze radzę sobie z cyfrowym, podręcznikiem (chyba że malowaniem) nie dostaję zbyt wiele.
Astrid: Czy robiłabyś to do końca życia?
Alfredo: Myślę, że dla mnie, kiedy nie mam jak tworzyć sztuki, to dlatego, że nie miałbym życia.
Dziękuję Alfredo za umożliwienie mi przeprowadzenia tego wywiadu dzisiaj!
Dla mnie to zawsze zaszczyt dzielić się ze wspaniałymi artystami.
Zapraszam do śledzenia Alfredo na jego portalach społecznościowych.
Media społecznościowe:
Instagram: @aljobrito